Naczynia na gorąco, czyli jakie garnki wybrać!

Myśląc o urządzaniu sobie kuchni i kupowaniu do niej wszystkich potrzebnych rzeczy myślimy raczej o meblach, potrzebnym sprzęcie AGD i gadżetach. Większość z nas nie zastanawia się jakie dokładnie sztućce trzeba kupić, ani to w jakich garnkach będzie gotować. A jednak, tak jak ważny jest rodzaj używanych noży, tak istotne jest to, jakie naczynia trafią do naszych szafek i na nasze kuchenki.

Wady i zalety rodzajów garnków:

Aluminiowe:

- Najtańsze,

- Łatwo przypalają potrawy,

- Krótko trzymają ciepło.

Stalowe:

- Uniwersalne,

- Dłużej się nagrzewają i utrzymują ciepło,

- Potrawy nie przywierają i nie przypalają się tak łatwo.

Żeliwne:

- Najtrwalsze,

- Droższe niż pozostałe,

- Ciężkie,

- Bardzo długo utrzymują ciepło.

Ilu garnków potrzebuję?

Najbliższą prawdy odpowiedzią byłoby zapewne, że ilość potrzebnych naczyń zależy od tego ile czasu spędzamy w kuchni oraz dla ilu osób gotujemy. Jeżeli gotujemy naraz obiady dla całej rodziny z myślą o tym, że będziemy go zamrażać i jednocześnie jakiś bieżący posiłek, to wtedy może się okazać, że zestaw czterech garnków to za mało. Singlom oraz osobom gotującym rzadziej powinna w zupełności wystarczyć kombinacja patelni, rondla oraz większego garnka uniwersalnego.

Patelnia będzie prawdopodobnie naszym najbardziej podstawowym naczyniem w kuchni. To na niej możemy jednocześnie podsmażyć oraz wymieszać składniki większości sosów i potraw składających się z kilku składników.

Jednak jeśli zamarzy nam się gulasz lub zupa, wtedy do gry wchodzi nasz garnek. Nie powinien być mniejszy niż o średnicy 20 cm, ale prawdopodobnie nie potrzebujemy większego niż o średnicy 24 cm. Jego uzupełnieniem będzie niewielki rondel, w którym przygotujemy zasmażkę, zagotujemy porcję ryżu lub makaronu. Garnuszek przyda się także, gdy najdzie nas ochota na jajko na twardo lub miękko oraz gdy przyjdzie nam zagrzać mleko do owsianki.

Garnek aluminiowy czy żeliwny?

Wybór materiału z jakiego będą zrobione wybrane przez nas garnki ma oczywiście ścisły związek z planowanym budżetem, na szczęście wachlarz możliwości jest na tyle szeroki, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Najtańszą z opcji będzie wybór garnków aluminiowych. Są lekkie, chociaż z racji cienkiego materiału łatwo przypalają potrawy, nie utrzymują ciepła zbyt długo i łatwo je uszkodzić. Po zupełnie przeciwnej stronie skali są garnki żeliwne. Decydując się na wybór, będziemy musieli zainwestować znacznie więcej niż w garnki aluminiowe, ale w zamian otrzymujemy naczynie, które przetrwa lata. Odpowiednio konserwowane garnki żeliwne są właściwie niezniszczalne. Niestety pewnym problemem może być spora waga naczyń, oraz przewodnictwo cieplne. Żeliwo długo się nagrzewa, ale jednocześnie długo utrzymuje ciepło stąd są wyjątkowo przydatne w przygotowywaniu potraw podawanych bezpośrednio z patelni czy garnka.

Nie ma jak stal – o zaletach garnków stalowych

Gdzieś w środku skali są garnki stalowe – lekkie i wytrzymałe, a jednocześnie łatwe w utrzymaniu czystości. Mieszanki stali zapewniają garnkom wytrzymałość na zadrapania oraz sprawiają, że potrawy nie przywierają, ani nie przypalają się. Niestety, garnki stalowe nie przewodzą ciepła tak dobrze jak aluminiowe, więc nagrzewają się wolniej. Z drugiej strony, podobnie jak żeliwne, dłużej oddają ciepło.

Spektrum materiałów z jakich możemy wybierać garnki dostępne na rynku zawiera także materiały, które pozornie wydają się dość egzotyczne. Obok wspomnianego aluminium, żeliwa i stali znajdziemy także klasyczne garnki emaliowane, antyalergiczne ze szkła hartowanego, gliniane lub niezwykle drogie, ale estetyczne garnki z miedzi. Innymi słowy – wybór zależy jedynie od naszej fantazji… i portfela!